Zawsze chciałeś mieć na swoje usługi zachodnioeuropejskiego kanclerza? Marzyłeś o tym, by starszy, jowialny pan robił ci lobbing na salonach politycznych Brukseli, Berlina, Paryża i Londynu? A może ostrzysz sobie zęby na bogatą książkę kontaktową, którą taki kanclerz ma w standardzie? Jeśli tak, to ta instrukcja jest właśnie dla ciebie.
Krok 1 – wybierz model
Witaj! Dziękuję, że zdecydowałeś się poświęcić swój czas na lekturę o zaletach kupna własnego kanclerza. Mamy nadzieję, że nasza oferta zainteresuje cię na tyle, byś nabył swój własny model.
No, właśnie – model. W naszej ofercie mamy ich kilka. Przekonajmy się, który jest najlepiej dostosowany do twoich potrzeb.
Podstawowym modelem jest typ Schröder 2005[i]. To bardzo uniwersalny egzemplarz. Dzięki niemu możesz nie tylko na bieżąco wpływać na poszczególnych polityków w Unii Europejskiej (w standardzie do dyspozycji masz opcję socjaldemokratyczną, za dodatkową opłatą możesz rozszerzyć działanie Schröder 2005 także na chadecję), ale także dokonać korzystnych ustaleń jeszcze podczas sprawowania władzy przez kanclerza (może np. podpisać gwarancję finansową dla twojego gazociągu).
Model Schröder 2005 jest doskonały przy długookresowych projektach infrastrukturalnych. Posiada też rozbudowaną książkę kontaktów, dzięki której będziesz w stanie dotrzeć do szefa dyplomacji i prezydenta Niemiec. Te wszystkie atuty sprawiają, że Schröder 2005 cieszy się ogromną popularnością. Z jego usług korzysta m.in. spółka Nord Stream AG, Nord Stream 2 AG oraz Rosnieft.
Uwaga – model ten ma tendencję do częstego zmieniania żon (dostępne na rynku egzemplarze są pięciożenne). Jeśli zdecydujesz się na zakup Schröder 2005, pamiętaj by wyłączyć mu funkcję informowania opinii publicznej o zarobkach, gdyż może to wpłynąć niekorzystnie na wynik wyborczy jego partii-matki. Więcej o tym kanclerzu przeczytasz tutaj: https://www.energetyka24.com/ulubiony-niemiec-kremla-czyli-rosyjska-kariera-gerharda-schrdera-komentarz
Rozumiemy, że paleta zastosowań modelu Schröder 2005 może wprawiać w lekkie zakłopotanie. Dlatego może najpierw, zanim zdecydujesz się na pełnowymiarowy egzemplarz, wolisz skorzystać z wersji demo? W tym zakresie proponujemy model Lipponen 2007[ii]. Ten unikatowy produkt łączy w sobie ergonomię i wysoką jakość. Również świetnie sprawdza się w działaniach na rzecz dużych projektów infrastrukturalnych, choć nie jest w tym tak dobry jak Schröder 2005 – po wykryciu jego działalności często się kompromituje. Niemniej, dużym jego atutem jest lokum zapewnione przez parlament, w którym pracował jako polityk, co wpływa na jego możliwości kontaktowe. Więcej o modelu Lipponen 2007 przeczytać można w książce Jensa Høvsgaarda „Szpiedzy, których przyniosło ocieplenie”.
Innym dostępnym na rynku modelem kanclerza jest Schüssel 2019[iii]. Ten model świetnie sprawdza się w multitaskingu – potrafi bowiem działać w dwóch różnych sektorach jednocześnie (np. w sektorze elektroenergetycznym i paliwowym). To czyni go naprawdę atrakcyjnym kąskiem dla wszystkich, którzy chcą do sprawy podchodzić kompleksowo.
Krok 2 – bądź bezpieczny, wykup dodatkowy pakiet PCA (Political Correctness Assistance)
Powiedzmy sobie szczerze: robienie potężnych interesów prędzej czy późni zwróci na siebie uwagę prasy. Jeśli boisz się medialnego linczu, ostrych nagłówków i złowrogich pasków w telewizji, powinien zainteresować cię nasz pakiet Political Correctness Assistance. Zestaw ten obejmuje kompleksowe usługi medialno-polityczne, które sprawią, że niektóre oskarżenia nie przylgną do ciebie choćby nie wiem co.
Nie chcemy być gołosłowni. Spójrz, jak z naszego PCA korzystają znani na całym świecie przywódcy. Dla lepszego efektu, zestawimy naszą klientkę z liderem, który nie wykupił PCA.
Angela Merkel wykupiła nasz PCAjuż w 2005 roku. Od tego czasu potrafiła przeforsować budowę dwóch gazociągów Nord Stream, w tym jednego już po agresji Rosji na Ukrainę. Kanclerz Niemiec przehandlowała tym samym jedność i bezpieczeństwo Europy w zamian za 110 miliardów metrów sześciennych rosyjskiego gazurocznie. I teraz uwaga: czy ktoś zarzuca jej prorosyjskość? Chodzenie na pasku Kremla? Niecne układy z Moskwą? Ależ skądże! Angelę Merkel chroni bowiem nas PCA.
Tymczasem Donald Trump nie wykupił PCA, pomimo licznych propozycji z naszej strony. Jak stwierdził, jesteśmy „FAKE NEWS”, a on zrobi Amerykę wielką znowu bez naszej pomocy. I co? Ledwo został wybrany, a już musiał zmagać się z oskarżeniami o bycie marionetką Rosji. Mało tego, choć Donald Trump podjął zaniechane przez Baracka Obamę wysiłki dotyczące zbrojeń i podwyższenia nakładów na obronność, m.in. przez państwa NATO, to jednak spora część Amerykanów i światowej opinii publicznej ma go za agenta Rosji w Białym Domu. Logiczne argumenty nie są tu ważne, nie liczy się także wyjątkowo antyrosyjski Kongres, który w razie potrzeby może wpłynąć na prezydenta. Po prostu Donald Trump nie docenił korzyści, jakie płyną z PCA.
Krok 3 – zamówienie i płatność
Jeśli dotarłeś aż tutaj, to najwyraźniej przekonaliśmy cię do zakupu własnego kanclerza. Ich cena waha się w zależności od modelu, przeznaczenia i pakietów dodatkowych. Jednakże, żeby sfinalizować zakup musisz być rosyjską spółką z sektora energetycznego. Jeśli nie spełniasz tego wymogu – wróć do nas później. Pamiętaj jednak, że ze względu na duży popyt niektóre modele mogą zostać szybko wyprzedane!
[i]Gerhard Schröder, były kanclerz Niemiec, po zakończeniu kariery politycznej znalazł zatrudnienie w spółkach Nord Stream AG, Nord Stream 2 AG i Rosnieft. Działał intensywnie na rzecz budowy gazociągu Nord Stream. Jeszcze jako kanclerz, w ostatnich tygodniach swoich rządów, udzielił Rosjanom gwarancji finansowych na budowę tego połączenia.
[ii]Paavo Lipponen, były premier Finlandii, po zakończeniu kariery politycznej pracował jako konsultant dla firmy Nord Stream AG. Co ciekawe, pracując dla tej spółki-córki Gazpromu Lipponen posiadał jednocześnie biuro w… budynku fińskiego parlamentu.
[iii]Wolfgang Schüssel, były kanclerz Austrii, po zakończeniu kariery politycznej pracował w niemieckiej firmie energetycznej RWE oraz rosyjskiej firmie telekomunikacyjnej MTS. W 2019 roku znalazł się też w rosyjskiej firmie paliwowej Łukoil.